To prawda! Ofertą noclegową Zakopane stoi i jeśli stawiasz na konkretny stop nad głową i łóżko na czterech nogach, na pewno coś dla siebie znajdziesz. Niemniej, jeśli pandemia koronawirusa zostawiła po sobie coś dobrego, to jest to powrót (a często dopiero odkrycie!) kempingowego odkrywania Polski. Często odkrywania na nowo, bo z zupełnie innej perspektywy. 

Czy postawienie na namiot i kemping w Zakopanem to kwestia budżetu? 

I tak i nie. Albo… nie tylko! Owszem, z bardzo dużym prawdopodobieństwem wybór losowego campingu będzie korzystniejszy finansowo niż wybór losowego pokoju/apartamentu. Jednak, celem uniknięcia zaskoczeń lub rozczarowań, warto sobie uświadomić, iż obecnie (a szczególnie w miejscach tak atrakcyjnych turystycznie jak Zakopane) hasło “będzie tanio, bo jedziemy z namiotem” nie oznacza taniości z szalonych wakacji w latach 90. Cennik praktycznie każdego pola kempingowego określa stawki za: namiot, każdą z osób w namiocie (analogicznie przyczepę/kamper), zaparkowane auto, prąd, skorzystanie z pralki, opłatę klimatyczną… Atrakcyjność budżetowa staje się więc bardziej wyraźna w przypadku liczniejszych osobowo noclegów. 

Ale jeśli nie tylko o budżet chodzi… Co jeszcze oferuje Zakopane w odsłonie campingowej? 

Po pierwsze: czystą frajdę z campingu! Tu dużo tłumaczyć nie trzeba. Samo funkcjonowanie na polu z widokiem na Tatry jest przyjemnością i wartością dodaną, która dyskwalifikuje wszystkie Zakopiańskie widoki z okna. Doświadczenie pokazuje, że im człowiek młodszy, tym frajda większa, co powinno dać do myślenia rodzicom dzieci. Zwłaszcza tym rodzicom, którym marzy się poranny chill z kawą w ulubionym termosie, a wieczorem - ognisko i pogaduchy bez konieczności nieustannego animowania czasu swoich pociech. 

Po drugie: ominięcie wakacyjnych tłumów. Przepiękne Zakopane w pewnych miesiącach potrafi dać w kość swą… atrakcyjnością. Dlatego, jeśli po powrocie ze szlaku nie chcesz zgubić zielonego szumu w głowie i cichej zadumy w serduchu, no, ewentualnie zmieszać je z dźwiękiem gitary i brzdękiem turystycznego kieliszka - na campingu są na to dalece większe szanse niż w centrum Zakopanego. 

Camping to jednak nie wszystko, zatem… czym się zająć w Zakopanem? 

Jak to? Góry! 

Ma się rozumieć. Wspomniani na początku tatroholicy mają już swoje szlaki i rytuały, jednak jeśli dopiero początkujesz w tym temacie, łap kilka podpowiedzi: 

Ubranie i sprzęt 

Nawet jeśli zakładasz odpuszczenie konkretnych, dłuższych wyjść w góry (bo np. wybierasz się do Zakopanego z czterolatkiem), weź wygodne i pewne buty, najlepiej wodoodporne (deszcz na polu namiotowym może psuć humor nawet jakiś czas po tym, jak przestanie padać), równie wygodne spodnie (przydadzą się na spacerze, ale i siadanie na ziemi jest w nich przyjemniejsze niż w dżinsach) i przynajmniej jeden komplet ciuchów cieplejszych, niż spodziewasz się potrzebować. A to dlatego, że po kilku dniach nie do końca letniej i wakacyjnej pogody Twój komfort termiczny na kempingu jest bardziej wymagający niż w przypadku codziennych noclegów w łóżku i ciało może się domagać chociażby zarzucenia nań polara na wieczór. 

A może nieco więcej campingowego wyposażenia? Są na to proste sposoby! Poduszka turystyczna, składane krzesełko, tarp chroniący przed słońcem… Jest tego sporo, ale dzięki temu może być jakby… luksusowo! 

Rekreacyjne szlaki i spacery 

Jeśli nie chcesz zostawiać swoich ulubionych kijów trekkingowych w samochodzie, jest przecież sporo tras, od których możesz zacząć i z pociechami, i z osobami mało doświadczonymi. Na dobry początek sprawdzą się: 

• Wąwóz Kraków 
• Hala Gąsienicowa 
• Psia Trawka 
• Dolina Chochołowska 
• i oczywiście… Morskie Oko! 

A jeśli nie góry…? 

Jeśli Ty lub Twoje pociechy potrzebujecie nieco urozmaicenia i wyrwania się z objęć campingu w stronę cywilizacji Zakopanego, jest sporo nie-górskich alternatyw: 

• Miłą odmianą od pieszych wędrówek będzie park wodny w Zakopanem (ul. Jagiellońska 31) 
• dawką adrenaliny z odrobiną szaleństwa będzie… pontonowy zjazd z Wielkiej Krokwi! (zanim jednak wspomnisz o tej ekscytującej opcji najmłodszym, upewnij się, od którego roku życia można zasmakować tej atrakcji i czy możesz kupić bilet wcześniej). Uwaga! Ta opcja jest dostępna tylko latem. 
• a z najbardziej tradycyjnych zdobyczy cywilizacji… kino 7D i spora oferta sal zabaw. Co świadczy o tym, że Zakopane to jednak nie tylko góry!  

Wybrane campingi w Zakopanem: 

Camping pod Krokwią, ul. Żeromskiego 

Zainteresuje szczególnie grupy zorganizowane, bo obiekt podejmuje się organizacji zawodów sportowych (np. biegowe, rowerowe, narciarskie itp.). W okolicy kryty basen oraz korty tenisowe, zimą także lodowisko. 

Camping Harenda, Os. Harenda 51b 

Miejsce na namioty, ale też przyczepy i kampery. Są także domki. Nieprzyzwoicie wręcz blisko znajduje się przystanek autobusowy oraz sklep i apteka. Camping dobrze wyposażony i przystosowany także do osób z niepełnosprawnościami. 

Camping Ustup, ul. Ustup 5b

Urokliwe, kameralne i zaciszne miejsce, do którego zapraszają zawsze zaangażowani gospodarze. Idealny na rodzinne wyjazdy i zatopienie się w tatrzańskiej naturze. I to przy akompaniamencie rzeki Zakopianki i Olszyckiego Potoku!