Jak wybrać spodnie wspinaczkowe? (Poza tym, że jak najbardziej kolorowe…?)
Spodnie wspinaczkowe to coś więcej niż element garderoby, który służy tylko temu, by zadać szyku na ścianie. Można zaryzykować tezę, że prawidłowo dobrane do rodzaju uprawianej przez Ciebie aktywności spodnie, są bardziej szpejem niż zwykłą odzieżą. I tak, od portek do wspinania nie zależy Twoje być albo nie być w zderzeniu z trudną drogą lub wymagającym bulderem, jednak mnogość tkanin, różnorodność krojów i szeroka rozpiętość technicznych smaczków sugerują, że warto poświęcić kilka chwil na wybór odpowiedniego modelu. Jak zatem wybrać akuratne spodnie wspinaczkowe?
Spodnie do wspinania z liną
W warunkach wspinania sportowego, tradowego i wielowyciągowego poza kolorystyką (zawsze przecież istotną) spodni interesuje Cię, czy biorąc blok, oczom gapiów zgromadzonych pod skałą nie ukaże się fragment ciała, który ukazać się nie powinien... Podczas zakupu w głowie rodzi się też pytanie, czy nowo nabyte spodnie przetrwają więcej niż jeden wyjazd w Sokoły? Czynnik wytrzymałości jest równie istotny co krój i wygoda podczas użytkowania z uprzężą, czym więc kierować się przy wyborze?
Spodnie wspinaczkowe nie do zdarcia
Poczynając od zawodnika wagi ciężkiej warto przedstawić spodnie, które naprawdę trudno zniszczyć - przed Państwem Runout od Agresta! Wzmocnienia na pośladkach i kolanach z odpornego na przetarcia aramidu (używanego niekiedy w produkcji pętli i repów) sprawiają, że nie straszne im klinowanie w rysach i kominach. Wzbogacone o doskonale oddychającą tkaninę Coolmax sprawdzą się w zmiennych warunkach pogodowych, charakterystycznych dla wspinania wielowyciągowego i alpejskiego. Specyficzny krój i regulowana szerokość nogawek gwarantują pełen zakres ruchów, nawet po ciężkiej nocy spędzonej na portaledgu.
Warto nadmienić, że sam Agrest to firma rodem z Krakowa, tworzona przez wspinaczy doskonale znających zagrożenia na jakie wystawiona jest odzież mająca służyć do tego sportu. Trzeba przyznać, że kilometry przewspinananych wyciagów zaowocowały przemyślanymi rozwiązaniami konstrukcyjnymi i doskonałym doborem materiałów!
Wytrzymałe (bardzo) spodnie wspinaczkowe Runout od krakowskiego Agresta
Spodnie o sporej wytrzymałości i nienagannej estetyce!
Spodniami nieco “lżejszego” kalibru są Venga od Patagonii. Mieszanka organicznej bawełny i spandexu sprawia, że doskonale sprawdzą się one we wspinaniu skałkowym, zniosą szorstkie traktowanie i niejeden wyjazd na łest. Są przy tym na tyle estetyczne, że nie wstyd będzie spędzić w nich dzień restowy w warunkach miejskich, odwiedzić lokalną knajpę czy nawet pójść do muzeum podczas przedłużającej się dupówy.
Bardzo popularny (przez swą uniwersalność) model Venga Rock od Patagonii
Podobnie sprawy mają się z joggerami od Black Diamonda, które sprawdzą się w czasie aktywnych restów spędzanych na lekkich trekkingach lub innych aktywnościach około wspinaczkowych. Ich wszechstronny charakter podkreśla choćby obecność impregnacji DWR, dzięki której spodnie nie przemokną podczas pierwszej lepszej mżawki. Warto zwrócić uwagę na szeroki, elastyczny pas, który doskonale układa się pod uprzężą i praktyczną kieszonkę zlokalizowaną na udzie.
Damskie joggery Technician od Black Diamond
Innym (a równie ciekawym) rozwiązaniem dla Pań będą również Mandoliny JAZZ od Agresta, które nie dość, że świetnie współpracują z uprzężą, to dzięki klinowi w kroku i lekko skróconym nogawkom zapewniają ogromną swobodę ruchu. Dobór tkanin z jakich zostały wykonane sprawia, że Mandoliny nie imają się też uszkodzeń mechanicznych, nie straszne im rosochate, granitowe turnie i wapienie upstrzone ostrymi dziurkami.
Damskie Agrest Mando-lina JAZZ w jakże soczystym kolorze!
Spodnie na baldy, te w naturze i te na sztucznej ściance wspinaczkowej
Faktem jest, że można z powodzeniem wspinać się w tych samych spodniach na trudnym wielowyciągu w Tatrach i ładować na ściance wspinaczkowej z myślą o kolejnych projektach. Trzeba jednak pamiętać, że użytkowanie jednego modelu w tak różnych środowiskach znacząco skraca ich życie - dobrą analogią jest przykład butów wspinaczkowych: jeśli posiadamy jedną parę w skały i na panel, to nie spodziewajmy się, że wytrzymają bez podklejenia więcej niż jeden sezon. Ponadto podczas aktywności panelowej spodnie są mniej narażone na kontakt z chropowatą powierzchnią skał, żywicą drzew iglastych i zmiennymi warunkami pogodowymi, można więc niejako je ”odchudzić”.
Wygodne spodnie na sztuczną ściankę
Dobrym przykładem spodni, w których każdy bald jest jak gdyby łatwiejszy, są Gibbony od wspomnianego już Agresta. Szczególnie dobrze odnajdą się na sztucznej ściance - wykonane z materiału syntetycznego, cechują się luźnym krojem i głębokimi kieszeniami, które z łatwością pomieszczą butelkę lub puszkę o pojemności 0,5 L o dowolnej zawartości. Ciekawostką jest również brak rozporka - spodnie są zapinane “na zakładkę”, posiadając jednocześnie obszerną regulację bazującą na pasku.
Niestandardowe rozwiązanie w spodniach Gibbon (Agrest)
Spodnie na baldy w skałach
Równie swobodnym krojem mogą pochwalić się spodnie Hampi od Patagonii. Zastosowano w nich jednak odmienne podejście do doboru tkanin, idąc w fuzję materiału konopnego, poliamidu i elastanu. Efektem takiego połączenia jest spora odporność na wszelkiego rodzaju przetarcia, dobra wentylacja i przyjemna dla skóry faktura. System regulacji opiera się o pasek wraz z elastycznym panelem materiału obecnym w okolicy pośladków, co może okazać się przydatne podczas próby zarzucenia pięty nad głowę. W tej niecodziennej sytuacji docenisz również klin wszyty w kroku i profilowane okolice kolan, natomiast przemieszczając się z bulderu na bulder z łatwością upchniesz wszelkiego rodzaju szczotki, magnezję w płynie i tejpy w czterech kieszeniach.
Jeśli jednak ponad wszystko cenisz sobie wszechstronność, warto przyjrzeć się modelom Notion i Notion SP od BD - odnajdą się one bowiem zarówno w piaskowcowych ogródkach skalnych jak i na żmudnych sesjach panelowych interwałów. Bazując na klasycznej bawełnie pozyskanej z upraw ekologicznych są przyjemne dla skóry, a lekka domieszka elastanu nadaje im rozciągliwości. Jeśli więc mając je na sobie wysokie wstawienie nogi okaże się niemożliwe do wykonania, możecie za to winić jedynie swoją mobilność bioder!
Wszechstronne spodnie wspinaczkowe BD Notion
Jak widać spodnie wspinaczkowe niejedno mają imię, pozostaje jedynie zdefiniować do jakiego rodzaju aktywności potrzebujesz odzieży i dokonać świadomego zakupu. Może się okazać, że ten prozaiczny element garderoby stanie się swoistym talizmanem w walce na projektach wspinaczkowych, niezależnie od prezentowanego przez Ciebie poziomu!